Weekend w Małej Fatrze, czyli Wielki Rozsutec i Wielki Krywań
To prawda: kiedy zaniedbuję bloga, mam towarzyszące mi poczucie winy. To w końcu pewne zobowiązanie, które dobrowolnie na siebie nałożyłam, ale także możliwość zanotowania wrażeń, które niedługo ulecą pewnie z… Czytaj więcej »Weekend w Małej Fatrze, czyli Wielki Rozsutec i Wielki Krywań