Heartbeats
Następnego dnia rano, ledwo wyszłam z naszego apartamentu pod lipą, natknęłam się od razu na K. zawierającą znajomości z panami obsługującymi kosiarki spalinowe na parkingu schroniska. Nieco zdziwiło mnie, że… Czytaj więcej »Heartbeats
Następnego dnia rano, ledwo wyszłam z naszego apartamentu pod lipą, natknęłam się od razu na K. zawierającą znajomości z panami obsługującymi kosiarki spalinowe na parkingu schroniska. Nieco zdziwiło mnie, że… Czytaj więcej »Heartbeats
Czwartego dnia rano usiłuję zapłacić, ale nie zastaję moich gospodarzy, tylko ich małoletniego syna, któremu zostawiam pieniądze, i ruszam na przystanek, by złapać coś do Kłodzka. Syn gospodarzy pojawia się… Czytaj więcej »Divers
Więc trzeciego dnia powoli zbieram się do wyjścia. Myślałam, że wystrzelę o siódmej jak roześmiany pocisk, ale coraz bardziej puchnie we mnie leniwość leniwego jogina. Ale wychodzę. Kawałek za ostatnimi… Czytaj więcej »Riptide
Podróż rozpoczynam 6 maja, w cygańskie święto Ederlezi, czyli dzień świętego Jerzego. Początek wiosny, najważniejsze święto w roku. Pierwszy przystanek – Katowice. Przypominam sobie, że zapomniałam kubka i automatycznie zapada… Czytaj więcej »Wild eyes
26 lipca Spotkani przypadkowo turyści uratowali mnie od spania w lesie. Wylądowałam w superkomfortowym pokoju zgodnie z proroctwem, że do Jedlinki zawsze się wraca. Nie pisałam, bo w Dusznikach… Czytaj więcej »Love Someone
22 lipca „Siedzę na dachu świata” – wpisałam do księgi pamiątkowej na szczycie Orlicy. Wczoraj magiczna Bystrzyca Kłodzka – zachwycające zdewastowane miasto jakby ze średniowiecznych Włoch. Chodzę po nim… Czytaj więcej »Jak kot
20 lipca Zanim dojadę do Krakowa, ten zeszyt rozpuści się od potu. Wczorajszy zachód słońca był taki, o jakim marzyłam od lat. Krwistoczerwona kula nad szeroko rozlanymi górami.… Czytaj więcej »I Followed Fires
Zacznijmy od końca. Stałam na środku czyściuteńkiego, jasnego pokoju w swoich zabłoconych, ciężkich butach, stałam nad rozbebeszonym plecakiem i uśmiechałam się szeroko, że dobre, ciepłe wiatry przywiały mnie tutaj,… Czytaj więcej »Love Runs Out
Problem polega na tym, że mam zajebiście krótką pamięć. Dziś o wędrówce przypomina tylko ciemna skóra. Należy niezaprzeczalnie zasiąść do zapisywania zaraz po przekroczeniu progu domu. Jeszcze nawet przed myciem… Czytaj więcej »Give me to the road