Choćbym sto lat mówiła, nigdy nie zdołam wam opowiedzieć, w jakich wstrząsająco pięknych miejscach byłam. Nigdy, nigdy, nigdy nie wyrażę, jaki kolor miała opadająca łagodnie polana krzaków jagód, otwierająca się na dolinę szerokimi ramionami wzgórz.
A co to tu siedzi, takie malutkie i jasne?
Byliśmy z Zenitem w formie. Back in the game!
Note to myself: czarka jest płytka z natury.
jeśli na ostatnim zdjęciu to TY, to jesteś piękna. Piękna, naturalna, czysta, świeża.Niewinna.Tak wyglądasz 🙂 pozdrawiam, iwona
jeśli na ostatnim zdjęciu to TY, to jesteś piękna. Piękna, naturalna, czysta, świeża.Niewinna.Tak wyglądasz 🙂 pozdrawiam, iwona
Wszystko poza "niewinna" – w to nikt, zwłaszcza w kontekście tego bloga, nie uwierzy 😉 😉 😉 Dziękuję za taki piękny komentarz.