Strona główna » Blog » Disc’s not deadDisc’s not dead12 marca, 201525 stycznia, 2021Dywagacje filozoficzno-metafizyczneZawsze mówię o moim peryferyjnym krakowskim osiedlu, że mieszkam na krawędzi Dysku, jeden nieuważny krok i można spaść z krzykiem na grzbiety czterech słoni. Większość moich rozmówców łapie ten żart w mig. I oby zawsze tak było. Share this:Click to share on Facebook (Opens in new window)Click to share on Twitter (Opens in new window)MoreClick to share on WhatsApp (Opens in new window) Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedziTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapisz moje dane, adres e-mail i witrynę w przeglądarce aby wypełnić dane podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ